pisaty i cytaty

Row, row, row your boat, Gently down the stream. Merrily, merrily, merrily, merrily, Life is but a dream.

Jamie: No dobra, taki George Clooney, kończy dzisiaj 50, dwa razy otrzymał tytuł najseksowniejszego mężczyzny roku, gwiazda Hollywood, milioner, chodzi z modelką bielizny o ponad połowę młodszą od niego, ale czy jest szczęśliwy? (pauza, chichot Harriet) Nie pytajcie. Tom -It's lovely morning, sun is shining, what else could you ask for? Harriet -Bacon sandwich

... poza tym twoja żona nie jest atrakcyjna - byłeś pięć lat w więzieniu i mówisz, że nie jest atrakcyjna? - jest okropna - zabiłeś 17 ludzi i to ona jest okropna? - nieważne ilu ludzi zabiłem, grunt to dogadywać się z tymi którzy jeszcze żyją.

All we see or seem Is but a dream within a dream

you make me sad sometimes. right now I have a girl being hurt in her church. to be honest I don't understand why you are doing such things. heeling is difficult because ever since I known you I could never understand how can you hurt each other. Lucy was the first one to show me that. She's so proud of you and herself. to understand I even asked her, but she claims it's not her doing. with her wicked, devil smile she shows me when step by step it's you and only you hurting each other, nothing to do with her. don't take me wrong I love churches. Lucy takes me there for a laugh. I love preaching. rules are so simple, and you are so amazingly creative with turning everything the other way round. but the best is when you guys talking about the Boss. I'm always astonished. that's why I'm not regular church goer. we used to work each other, Lucy and me, so I would do anything to understand why. so she tells me. because most of this place including chu...

-Dlaczego miś? -Bo nie uprawiał yogi.

-Dlaczego synku nie śpisz? -Cekam na Mikołaja -A dostałeś prezent? -Nie -No to masz. A byłeś grzeczny? -Nie za bardzo. -Nieszkodzi. Mój Pan cię bardzo kocha i ja też. (...) -Mikołaju? Dlacego jesteś podrapany na gębie? -Ja? Coś ci powiem. Stoczyliśmy bitwę straszną. -Z kim? Z diabłami? -Z diabłami. Chciały nam zabrać zabawki. Myślały że trafiły na frajerów, ale się pomyliły. Niestety. A, życie nie jest takie proste. Nie wszystko wychodzi tak jak sobie człowiek zaplanuje. -Ale wygraliście? -Jak najbardziej. -Na pewno? -A jak. My się nie poddajemy nigdy. Prawda? Powtórz -My się nie poddajemy nigdy. (...) -Proszę księdza. Nie ma co rozdrapywać ran, nie Jędruś? -Nie -Są rzeczy waźne i nie waźne, no tak czy nie? -Ta -A najważniejsze jest żeby człowiek miał szczęśliwe dzieciństwo, tak? -Tak jest. -No.