Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2010

Chodzenie po wodzie z "Chłopaków Anansiego" N.Gaimana

"A potem, z logiką typową dla snów, poprowadził ich wszystkich do basenu, proponując, że nauczy ich sztuki Chodzenia Po Wodzie. To jedynie kwestia pewności siebie, mówił, podejścia do rzeczy, metody ataku, zrozumienia tego, co się robi. A ludzie zgromadzeni na przyjęciu najwyraźniej uwierzyli, że Chodzenie Po Wodzie to rzeczywiście wspaniała sztuczka, warta opanowania, coś, co gdzieś w głębi swych dusz zawsze umieli, lecz o czym zapomnieli, a ten człowiek przypomni im leżącą u podstaw technikę. 'Zdejmijcie buty', polecił i zdjęli buty. (...) A on poprowadził ich w niezbyt równym szeregu wokół basenu i dalej, na jego powierzchnię. Woda była zimna w dotyku, drżała pod stopami niczym zimna galareta.(...) Wkrótce każdy skrawek basenu zapełnił się imprezowiczami-stojącymi, tańczącymi, trzęsącymi się i podskakującymi na wodzie. (...) I w tej samej chwili każda z osób stojących na bosaka na powierzchni basenu przypomniała sobie, że woda to płyn, nie ciało stałe, i że istnieje pow

cytaty, które ukształtowały mój punkt widzenia

Obraz
ciocia Józia: Szadoki: