Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2024

Rachela i Charlie

Obraz
  Rachela i Charlie spotkali się bo lubili to samo. Rachela miała designerskie ciemne okulary, bo była dziana, lubiła czarny kolor i czarno to wszystko widziała. - czarno to wszystko widzę - powiedziała Charliemu, bo zawsze mówiła to co myślała. - mHmmm- odpowiedział Charlie, bo był Szkocką krową, ch ociaż Rachela była pewna, że Żubrem. Sama zaś Rachela była kozą, bo nigdy się przy niczym nie upierała.  Charlie lubił poznawać nowe punkty widzenia, ale punkt widzenia Racheli już znał. - wszystko przez to, że są inne... - pomyślał Charlie, bo w odróżnieniu od Racheli, nie mówił wszystkiego o czym pomyślał.  - krowy - dokończył werbalnie myśl  Rachela aż się zakrztusiła białym tulipanem, którego uwielbiała najbardziej  - dla mnie one wszystkie to bydło! - Rachela nie lubiła uogólniać, bo była absolutnie logiczna. Tym bardziej, że jak zapewniała ją  wnuczka, z kozami jest tak samo. - i zachłanność - pogrążył się ostatecznie Charlie, typowy facet, próbował zwalić wszystko na nią.  Wszyscy w