udokumentowana bajeczka

był sobie przytulas, który chciał być szczęśliwy. 
ponieważ wierzył, że mu się spełni, mówili na niego pan Da. 
bierność oczekiwania, zaprowadziła go nie tam, gdzie chciał. 

poszedł do Liska z coachingu, który mu powiedział, że trzeba:
1. najpierw ustalić czego się chce
2. następnie samemu urzeczywistnić swoje marzenia zamieniając je w cele. 

1.nie chciał już mieszkać tam gdzie do tej pory  

2.marzył, żeby u niego zamieszkała jakaś piękna dziewczyna, najlepiej znana, bo czuł się samotny i odrzucony.

Spełnione marzenia i zrealizowane cele nauczyły go doceniać co się ma i oduczyły powtarzania bzdur, że gorzej być nie może. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kingsajz

Vladimir Nabokov

Alternatywy 4