quo Vadis

Quo Vadis? 
Nie twój zasrany interes
No ale zgubiłeś się, nie?
No ale czy zaraz muszę się odnaleźć? Po to się chyba udajesz w podróż, żeby gdzieś dotrzeć. To wcale nie jest jednoznaczne z tym, że za każdym razem znasz cel podróży 
No ale nie jest wesoło 
No nie jest. Widocznie nie zawsze musi być 
Kopnąłem gnoja w kostkę 
Będzie się wymądrzał, dziad. Człowiek ledwo znajdzie odrobinę chwili na własną refleksję, podróż w głąb samego siebie, jakąś egzystencjalną rozkminę, to  się wpierdala jeden z drugim. Ze swoją udawaną troską i zagadnieniami, które ja już dawno mam za sobą. 
Samotność.
Dodatkowy kopniak w brzuch. Pieprzone instagramowe pokolenie! Nic nie wiedzą a się wpieprzają
Zostawiłem go tam wijącego się z nie ogarnięcia.
A najgorsza ta agresja wszędzie.
Pewnie przez te gry.
Dobrze, że ja już nie gram.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Vladimir Nabokov

Kingsajz

Alternatywy 4