nówka, ale śmigana
Zabrała mi pytajnik zbędny
Nówka, ale śmigana
Nigdy wcześniej nie miałem
Stała się moja
Bo ją posiadam
Za każdym razem kiedy śmigam
Koledzy z klasy wpatrzeni, gały i zachwyt
A ja śmigam
Jedno z pierwszych pytań to o przebieg
Nawet się nie zająknęła
I najważniejsze że do tej pory mnie zachwyca
Co za sylwetka!
A jak ciągnie!
Najpierw martwiłem się o przyśpieszenie, bo martwiłem się, że pod górę
Ale okazało się że dla mnie jest idealna
Ludzie dzisiaj ciągle drobiazgowi, żeby była jak od nowości.
A mi nie przeszkadzają wgniecenia, sam nie raz porysowałem.
Kiedy w niej jestem, mój uśmiech jest prawdziwy. To czego jeszcze chcieć?
Moja!
Nówka choć śmigana
Komentarze
Prześlij komentarz